Dzisiejszy dzien byl wyjatkowo cudowny.. :)) Obudzilam sie dosyc wczesnie bo o 10, po czym napisalam do miska. W koncu powiedzialam, ze pojde na basen. Strasznie szybko sie ubralam i zrobilam ze soba (chociaz i tak nie zdazylam na busa). Przeszlam sie na nogach, w polowie drogi spostrzeglam sie, ze siostra zapomniala mi wsadzic stanika na przebranie -.- (pakowala mnie, zeby mi szybko poszlo) No nic, poszlam dalej cala zdenerwowana, brzuch mnie okropnie bolal.. Myslalam, zeby sie wycofac i wrocic do domu.. Ale tego nie zrobilam i dobrze.. Gdy juz doszlam, nie widzialam go, ale po jakims czasie sie ukazal ;) Poczatek nie byl zbyt fajny, zgubilam go i w ogole byl jego kuzyn z kolega.. Omg! -.- Chyba nie widzialam nikogo gorszego hah.. xD Nie no bez przesady.. ale i tak kiepsko go zapamietalam (kuzyna).. Reszta byla cudowna, tak zdecydowanie.. :) Malo rozmawialismy, ale i tak fajnie bylo.. Hmm.. jak to bylo.. Trzeba tez umiec z kims pomilczec. (czy jakos tak ;) ) Potem sie przeszlismy itd.. ;)) Fantastyczny jest.. ;*;** A na basenie spotkalam tez Agnieszke, zapytala mnie przy jego kuznie i
koledze, czy on jest moim chlopakiem, a ja nie wiedzialam co powiedziec i
powiedzialam, ze nie wiem hah.. xD
Gdy wrocilam ze spotkania z Nim ;* Postanowilam napisac do Pali czy ma czas wyjsc ;) Ona powiedziala, ze ma i mozemy sie spotkac. Mialam po nia przyjsc to byl warunek, ale ona przybyla do mojego domu z nienacka.. Nie spodziewalam sie jej ;) Poszlysmy do sklepu musialam sobie kupic zyletke, bo ostatnio siostra mi jedna dala, ale pocielam tyle rzeczy, ze mi sie stepila czy jak to sie mowi.. :) A odkrylam to, ze kocham ciac ;) (Oczywiscie ja sie nie tne.. Zemdlalabym predzej.. ;) ) Kolejnym celem podrozy naszej byla wena. Po drodze spotkalysmy Agnieszke (ktora widzialam na basenie) i Roksane ;) Poszlysmy razem do Klaudi (moja siostra) i Karoliny (siostra Pauli) sa w tym samym wieku no i byla tez Ola, ktora poznalam juz w niedziele ;) Siostra zaczela mnie przytulac i mowic, ze ma zajebista siostre i mnie kocha.. i zebym jej dala buziaka (znowu byla pod acodinem) Taka Pani sie na nas patrzyla i sie tak usmiechala.. xdd Po chwili przyszli Mateusz, Karol i Dawid.. Nie ucieszylam sie na widok Karola... Ale co zrobic.. Przeciez odzywac sie do niego nie musialam.. Poszlismy po picie, a potem na tory.. Okropnie sie balam, bo nie za bardzo wierze w bezpieczne chodzenie po nich.. a musielismy przejsc wzdluz.. Powstrzymalam ten lek i poszlam.. Po czym okazalo sie, ze chyba mam lek wysokosci jak patrzylam na dol.. Gdy zeszlismy to w takie wielkie krzaki.. Po charatalam sobie strasznie nogi, pokulam pokrzywami i do tego komary.. Jeszcze Paula mi stanela na bucie i rozerwalam japonki xdd.. Spedzilismy tam duzo czasu.. Po paru godzinkach poszlysmy juz same do dziewczyn. Musialysmy wejsc na cos wysokiego straszniebylo ciezko ! Naszczescie Pala mi bardzo pomogla xd Gdy juz doszlysmy do nich odporwadzilysmy z moja siostra i Pala Roksane i wstapilysmy do sklepu po jogurty xdd i wrocilysmy na Wenecje. Tam byli Karol, Mateusz i ich koledzy.. No i taki Wojtek (podoba sie mojej siostrze) Mateusz sie o mnie tak oparl, ze sie wywalilam i scharatalam kolano xdd Szybko musieli isc o dziwo na pozegnanie przytulilam sie z Karolem, zapominajac, ze jestem na niego dalej zdenerwowana bu.. Chyba mi przeszlo, zostal sam Wojtek i my (3) Fajnie bylo, ale strasznie zimno. Wrocilysmy do domu ;) Hah troche sie rozpisalam.. xD No dobrze to tyle, teraz ide pisac z moim misiem papa;*
Gdy wrocilam ze spotkania z Nim ;* Postanowilam napisac do Pali czy ma czas wyjsc ;) Ona powiedziala, ze ma i mozemy sie spotkac. Mialam po nia przyjsc to byl warunek, ale ona przybyla do mojego domu z nienacka.. Nie spodziewalam sie jej ;) Poszlysmy do sklepu musialam sobie kupic zyletke, bo ostatnio siostra mi jedna dala, ale pocielam tyle rzeczy, ze mi sie stepila czy jak to sie mowi.. :) A odkrylam to, ze kocham ciac ;) (Oczywiscie ja sie nie tne.. Zemdlalabym predzej.. ;) ) Kolejnym celem podrozy naszej byla wena. Po drodze spotkalysmy Agnieszke (ktora widzialam na basenie) i Roksane ;) Poszlysmy razem do Klaudi (moja siostra) i Karoliny (siostra Pauli) sa w tym samym wieku no i byla tez Ola, ktora poznalam juz w niedziele ;) Siostra zaczela mnie przytulac i mowic, ze ma zajebista siostre i mnie kocha.. i zebym jej dala buziaka (znowu byla pod acodinem) Taka Pani sie na nas patrzyla i sie tak usmiechala.. xdd Po chwili przyszli Mateusz, Karol i Dawid.. Nie ucieszylam sie na widok Karola... Ale co zrobic.. Przeciez odzywac sie do niego nie musialam.. Poszlismy po picie, a potem na tory.. Okropnie sie balam, bo nie za bardzo wierze w bezpieczne chodzenie po nich.. a musielismy przejsc wzdluz.. Powstrzymalam ten lek i poszlam.. Po czym okazalo sie, ze chyba mam lek wysokosci jak patrzylam na dol.. Gdy zeszlismy to w takie wielkie krzaki.. Po charatalam sobie strasznie nogi, pokulam pokrzywami i do tego komary.. Jeszcze Paula mi stanela na bucie i rozerwalam japonki xdd.. Spedzilismy tam duzo czasu.. Po paru godzinkach poszlysmy juz same do dziewczyn. Musialysmy wejsc na cos wysokiego straszniebylo ciezko ! Naszczescie Pala mi bardzo pomogla xd Gdy juz doszlysmy do nich odporwadzilysmy z moja siostra i Pala Roksane i wstapilysmy do sklepu po jogurty xdd i wrocilysmy na Wenecje. Tam byli Karol, Mateusz i ich koledzy.. No i taki Wojtek (podoba sie mojej siostrze) Mateusz sie o mnie tak oparl, ze sie wywalilam i scharatalam kolano xdd Szybko musieli isc o dziwo na pozegnanie przytulilam sie z Karolem, zapominajac, ze jestem na niego dalej zdenerwowana bu.. Chyba mi przeszlo, zostal sam Wojtek i my (3) Fajnie bylo, ale strasznie zimno. Wrocilysmy do domu ;) Hah troche sie rozpisalam.. xD No dobrze to tyle, teraz ide pisac z moim misiem papa;*