Hmm.. Dzisiaj rano dowiedzialam sie, ze na pewno przyjezdza ciocia z synem i mezem. Musialam szybko wstac i sie ubrac.. ^^ Nie chcialo mi sie, ale mus to mus.. xD Zrobilam ze soba i przyjechali.. Zdiwilam sie lekko bo Damian zapuscil wlosy z tylu, a z przodu mial krotkie. Podobno chce sobie zrobic dredy. Fe.. xD Jego wybor ;) Spedzilam z nim troche czasu, chcialam wyjsc z Paula, ale nie odbierala telefonu.. buu :( Tak przeminal dzien, nie bylo zle ;) Nawet calkiem fajnie :) Umowilam sie na jutro z Paula :* To na tyle, papa ;*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz